Pokój 1 - Isabelle Denise Bonnet, ....
3 posters
Bo szczęście nadchodzi nieoczekiwanie... :: Szkoła :: Internat :: Część dziewczyn :: Drugie piętro - pokoje drugo i trzecioklasistek
Strona 1 z 1
Re: Pokój 1 - Isabelle Denise Bonnet, ....
Weszłam do pokoju znudzona. Baka wujek, znowu mnie musiał wkurwić! Pff... Może gadać sobie co chce, i tam będziemy się nabijać z niego z Gabrielem. No właśnie, może go odwiedzę? Dawno się nie widzieliśmy, stęskniłam się za tym biseksem. Może jak odstawimy coś znowu, tym razem wujek wyrwie sobie włosy? Fajnie by było~ On na prawdę nie rozumie, że ja jestem homo, żal mi go czasem. Ale zasłużył. W sumie dziwnie się złożyło... przewodnicząca i vice przewodniczący robią sobie bekę z dyrektora, dość ciekawe... E tam. Wujek sobie poradzi, staruszek aseksualny, ktoś się nim zajmie. Pewnie drugi wujaszek... Zaczęłam szukać telefonu, to zadzwonię do tego Biseksa.
Isabelle- Liczba postów : 113
Join date : 20/01/2013
Re: Pokój 1 - Isabelle Denise Bonnet, ....
Znalazłam w końcu ten telefon! Ale jakoś ode chciało mi się dzwonić do tego zgreda. No bo niby dlaczego?! Jestem kobietą, a kobieta pierwsza nie dzwoni do faceta! No chyba, że miałabym sprawdzić moją śliczną księżniczkę, którą w tym momencie nie mam. Eh, czułam się z deka samotna. W sumie, nie miałam chyba żadnych przyjaciół poza Gabrielem. Zawsze jestem albo z nim, albo gdzieś sama. W ostateczności męczę wujka. Westchnęłam cicho i położyłam się w swoim łóżeczku wygodnie i przytuliłam mojego misia pandę zwanego Milvio. No własnie, poza Gabisiem miałam jeszcze Pandę moją~ Ale tak czy siak... chcę już współlokatorkę.
Isabelle- Liczba postów : 113
Join date : 20/01/2013
Re: Pokój 1 - Isabelle Denise Bonnet, ....
Powolnym spacerkiem zmierzałem przed siebie, jednocześnie nucąc pod nosem. Miałem nadzieję, że Bella będzie u siebie. Bo jak mam być szczery, to nie chce mi się biegać przez pół miasta, aby ją złapać. Choć prawdę mówiąc dla niej penie bym poleciał nawet do innego kraju, przecież ona jest jak moja młodsza siostra, której nie mam, ale kij z tym. W końcu znalazłem się pod właściwymi drzwiami, które tak doskonale znałem. Zapukałem energicznie, cóż nie wpakuję się jej do pokoju jak do siebie. Jakby nie patrzeć ona może się przebierać czy coś... A ja chyba wolę nie narażać się jej z tak głupiego powodu. Tak więc grzecznie, co jest do mnie niepodobne, czekałem aż dziewczyna mi otworzy.
Gabriel- Liczba postów : 95
Join date : 12/02/2013
Re: Pokój 1 - Isabelle Denise Bonnet, ....
Zdziwiłam się pukania, nie spodziewałam się żadnych gości. Kto to mógłby być? Nieświadomie i odruchowo wstałam biorąc ze sobą pandę i mocno przycisnęłam do piersi. Nie myślałam o tym, co może o mnie pomyśleć osoba, z którą będę miała do czynienia za jakieś 1- sekund. Otworzyłam drzwi, a kiedy ujrzałam Gabriela, pisnęłam zadowolona i rzuciłam mu się na szyję całując w policzek. Tak cholernie się cieszyłam, że go widzę.
-Gabiś! Jak się cieszę, że cię widzę!-mocno go wyściskałam, nadal trzymając pandę w ręku.
-Gabiś! Jak się cieszę, że cię widzę!-mocno go wyściskałam, nadal trzymając pandę w ręku.
Isabelle- Liczba postów : 113
Join date : 20/01/2013
Re: Pokój 1 - Isabelle Denise Bonnet, ....
Uśmiechnąłem się szeroko na widok mojej najlepszej i chyba jedynej przyjaciółki, cóż to była jedyna kobieta, której nie próbowałem poderwać. Przytuliłem ją mocno, przy okazji lekko podnosząc do góry. Skrzywiłem się lekko na tego Gabisia, no ale cóż niech jej będzie. W końcu już tyle razy powtarzałem jej żeby nie skracała tak mojego imienia, ale jak widać ona miała na ten temat własne zdanie. Z resztą jak zawsze. Postawiłem ją z powrotem na ziemię i wciągałem ja do jej pokoju. Lepiej nie robić widowiska na korytarzu.
-Ja też się za tobą stęskniłem.-powiedziałem dokładnie się jej przyglądając, dłużej zatrzymując wzrok na pandzie, którą dziewczyna trzymała. Wyglądała z nią słodko. Ciekawe czy nadal miała tę bluzkę z nadrukiem pandy, którą jej kupiłem...
-Ja też się za tobą stęskniłem.-powiedziałem dokładnie się jej przyglądając, dłużej zatrzymując wzrok na pandzie, którą dziewczyna trzymała. Wyglądała z nią słodko. Ciekawe czy nadal miała tę bluzkę z nadrukiem pandy, którą jej kupiłem...
Gabriel- Liczba postów : 95
Join date : 12/02/2013
Re: Pokój 1 - Isabelle Denise Bonnet, ....
Oczywiście, że miałam tą koszulkę. Uwielbiałam ją. Kiedy zauważyłam, że patrzy na Milvio, mocno się zarumieniłam i schowałam pandę za plecami. Zerknęłam na niego niepewnie i nadymałam lekko usta. Tak, byłam jego najlepszą przyjaciółką. Traktował mnie inaczej niż inne dziewczyny, no niby powinnam się cieszyć, ale tak szczerze to mnie to trochę bolało. Przystawiał się do wszystkich, tylko nie do mnie. Czułam się przez to gorsza od reszty. Ale nic mu wolałam nie mówić. To było krępujące i żenujące.
-Cieszy mnie to.-szepnęłam i podszedłem do łóżka, kładąc na nim Milvio. Znowu spojrzałam na Gabriela.-Idziemy może gdzieś?
-Cieszy mnie to.-szepnęłam i podszedłem do łóżka, kładąc na nim Milvio. Znowu spojrzałam na Gabriela.-Idziemy może gdzieś?
Isabelle- Liczba postów : 113
Join date : 20/01/2013
Re: Pokój 1 - Isabelle Denise Bonnet, ....
Uśmiechnąłem się szeroko widząc jak chowa pandę za plecami. I ona jeszcze się ze mną kłóci, gdy nazywam ja słodką. No ale popatrzcie na nią, nic tylko ją przytulić. Mimowolnie w niekontrolowanym odruchu przytulając dziewczynę. Czy mi się zdaje czy ona urosła? Z resztą nieważne. Pogłaskałem ją po głowie i pocałowałem w czoło. Nic na to nie poradzę, że ona budzi we mnie jakieś opiekuńcze uczucia. Choć w sumie to moja młodsza siostrzyczka, więc nic dziwnego, że tak się względem niej zachowuję.
-Myślałem o Aquaparku.-powiedziałem uśmiechając się radośnie. Ciekaw byłem czy spodoba się jej ta propozycja.
-Myślałem o Aquaparku.-powiedziałem uśmiechając się radośnie. Ciekaw byłem czy spodoba się jej ta propozycja.
Gabriel- Liczba postów : 95
Join date : 12/02/2013
Re: Pokój 1 - Isabelle Denise Bonnet, ....
Zamyśliłam się chwilę. W sumie, czemu by nie. Skoro będę z Gabrielem, nie muszę się bać, że ktoś mnie zmaca i na spokojnie będę mogła sobie pływać w moim nowym stroju dwuczęściowym. Uśmiechnęłam się już radośnie i bez słowa podbiegłam do szafy, szukając stroju, klapek i ręcznika. Ła, nie mogłam znaleźć ręcznika! Miałam taki duży śliczny kąpielowy z ogromną słodką pandą! Nagle przypomniałam gdzie mogę go mieć... Poszłam na chwilę do łazienki i wróciłam z moim ręcznikiem. No tak! Przecież go wywiesiłam bo cały ociekał wodą po ostatnim myciu włosów. Wzięła taki plecaczek... nie, tam pandy nie było. Niestety plecaki z biało-czarnym misiem były mało pojemne. Mój był duży i fioletowy, rebooka! Za to przy kluczach był miś panda, no bo jakże by inaczej... nie, no ja serialnie mam obsesję. A co tam~ Gotowa stanęłam przy Gabrielu.
-NO to prowadź!~ -uśmiechnęłam się do niego uroczo.
-NO to prowadź!~ -uśmiechnęłam się do niego uroczo.
Isabelle- Liczba postów : 113
Join date : 20/01/2013
Similar topics
» Pokój nauczycielski
» Pokój 3 - Taya Tadeshi, Ayakashi Noir, ...
» Pokój 1 - Gabriel Wencel, ...
» Pokój 2 - Kageoru Kagami, ...
» Pokój 2 - Liriell Lis , Ilne Delvon
» Pokój 3 - Taya Tadeshi, Ayakashi Noir, ...
» Pokój 1 - Gabriel Wencel, ...
» Pokój 2 - Kageoru Kagami, ...
» Pokój 2 - Liriell Lis , Ilne Delvon
Bo szczęście nadchodzi nieoczekiwanie... :: Szkoła :: Internat :: Część dziewczyn :: Drugie piętro - pokoje drugo i trzecioklasistek
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach